Nie moge uwierzyć ze za role w "człowieku prtzyszłości" był nominowany do złotej maliny?!?!?! to jest jeden z moich ulubbionych filmow! Racja brakuje czegoś temu filmowi, ale jak mówił sam rezyser "Robił ten film dla pracy z akt0orami, nie dla samego filmu" i on sam przyznaje ze nie osiagną tego czego pragną, ale mimo wszystko film ma przesłanie! Najwidoczniej czepili sie ze prze poł filmu zamiast Williamsa widzimy melalowy odlew jego twarzy, ale własnie na tym polega aktorstwo! by umieć pokazać emocje, grac nie pokazując siebie, to juz jest wyszcza sztuka przekazać uczucia bedac skrepowanym w jakims dziwacznym kostiumie z całkowicie zaslonieta twarza! Na prawde zdziwila mnie "komisja" która wybierala nominacje do tej "nagrody"